Wspierają Nas

  • Stary rynek 25 apartamenty
  • Barki na wiśle
  • Dom Pizzy i Tapas
  • Eko goods
  • Butterfly
  • Kujawsko-pomorskie
  • Energa
  • Manekin
  • Enet
  • msit
  • Miasto Toruń

plakat

W najbliższą niedzielę w Arenie Toruń w 5. kolejce Lotto Superligi tenisa stołowego mężczyzn Energa KTS podejmie wicemistrza Polski, Dartom Bogorię Grodzisk Mazowiecki. Torunianie mają na swoim koncie pięć porażek z rzędu i cały czas czekają na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Zgoła odmienne nastroje panują w ekipa srebrnych medalistów z ubiegłego sezonu.

Od początku rozgrywek Dartom Bogoria imponuje formą. Grodziszczanie wygrywają nie tylko w Lotto Superlidze, ale również w Lidze Mistrzów. Na krajowym podwórku zespół prowadzony przez Tomasza Redzimskiego zwyciężył we wszystkich pojedynkach pokonując: Lotto Zooleszcz Gwiazdę Bydgoszcz 3:2, Fibrain AZS Politechnikę Rzeszów 3:0, ASTS Olimpię-Unię Grudziądz 3:0 oraz ostatnio KS Dekorglass Działdowo 3:0.

- Niewątpliwie jest to bardzo silny zespół, tym bardziej, że teraz jest na fali, ma bardzo dobrą passę, w przeciwieństwie do nas. Nam nie wiedzie się od początku sezonu. Z tego co wiem, przeciwko nam na pewno nie zagra Gionis Panagiotis, który w tej chwili bierze udział w Pucharze Świata*. Nie mamy jednak informacji czy ściągną na niedzielę któregoś z Japończyków, wtedy to goście będą faworytami - powiedział Grzegorz Adamiak, trener Energi KTS Toruń.

Kibicom w Toruniu przypomni się za to Pavel Sirucek. Czech dwa lata temu reprezentował Energę KTS i spisywał się… przeciętnie. Odkąd zmienił otoczenie i przeszedł do Dartomu Bogorii jego forma zdecydowanie poszła w górę. W ubiegłym sezonie był 3. tenisistą klasyfikacji generalnej Lotto Superligi ze skutecznością na poziomie 68%. Również w tegorocznych rozgrywkach prezentuje się bardzo dobrze, na 5 pojedynków przegrał tylko raz z Soo Kang Dongiem (Lotto Zooleszcz Gwiazda Bydgoszcz) 1:2.

- Wiemy jak gra, znamy jego silne i słabe punkty, ale to działa w dwie strony – on także zna nas bardzo dobrze. Trzeba jednak odświeżyć sobie tę wiedzę i pooglądać mecze z jego udziałem. Widać, że odkąd trafił do Dartomu Bogorii gra na wysokim poziomie, zdecydowanie lepiej niż u nas i ma naprawdę dobry bilans. - przyznał Konrad Kulpa, zawodnik toruńskiej drużyny.

Bardzo groźnym graczem zespołu wicemistrza Polski jest również Marek Badowski. Ten 21-letni zawodnik nie przegrał jeszcze tym sezonie żadnego pojedynku. Wysoką formę potwierdza także w Lidze Mistrzów, pokonał ostatnio 15-tego na świecie Patricka Franziskę, a w lidze polskiej 3:0 rozprawił się ze Słowakiem chińskiego pochodzenia Wang Yangiem (KS Dekorglass Działdowo).

Torunianie przystąpią do niedzielnego pojedynku w pełnym składzie. Od piątku w grodzie Kopernika, razem z drużyną, przygotowuje się Abdel Kader Salifou. Francuski tenisista jako jedyny zawodnik Energi KTS może pochwalić się dodatnim bilansem – na 5 pojedynków wygrał 3. Debiutujący w tym sezonie w Lotto Superlidze tenisista jak zawsze jest bardzo optymistycznie nastawiony przed niedzielnym pojedynkiem.

- Do tej pory graliśmy z silnymi rywalami. Mieliśmy też odrobinę pecha. W kilku pojedynkach zabrakło nam naprawdę niewiele, choćby w ostatnim. „Kulpi” prowadził już 9:7 w decydującym secie, a i tak nie udało się wygrać. Taki jest sport. Po prostu musimy walczyć - powiedział Abdel Kader Salifou, zawodnik Energi KTS Toruń.

Pojedynek Energa KTS Toruń – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki już w niedzielę w hali przy ul. Bema. Początek meczu o godz. 18:00. Wstęp wolny. Zapraszamy.

 

* - Gionis Panagiotis odpadł już z rywalizacji w Pucharze Świata, przegrał z Sangeun Jeongiem (Korea Południowa) 1:4 oraz Brazylijczykiem Gustavo Tsuboiem 1:4 i wielce prawdopodobne, że wystąpi w niedzielnym pojedynku w Arenie Toruń.