Lider tabeli, Dartom Bogoria będzie kolejnym rywalem tenisistów stołowych Energi KTSu. W piątek w Grodzisku Mazowieckim torunianie zmierzą się z wicemistrzem Polski z ubiegłego sezonu.
W pierwszym meczu w Toruniu, Energa KTS niespodziewanie wygrała z Dartomem Bogorią 3:2. Goście wystąpili wtedy w rezerwowym składzie bez jednego ze swoich liderów Gionisa Panagiotisa. W piątek, w rewanżu ten doświadczony Grek ma już na pewno zagrać.
Na pewno to będzie dużo trudniejszy mecz. Panagiotis jest bardzo dobrym, doświadczonym zawodnikiem. Nie jesteśmy jednak bez szans, mamy „Kotka”, który już raz pokazał, że potrafi grać z obrońcami, pokonał ostatnio Wang Yanga – powiedział Grzegorz Adamiak – trener Energi KTS Toruń
W Grodzisku Mazowieckim Energa KTS wystąpi bez Abdela Kadera Salifou. Zagrają za to: Konrad Kulpa, Han Chuanxi oraz Tomasz Kotowski, który liczy na pojedynek z greckim obrońcą.
Czuje się dobrze z obrońcami, ale musimy pamiętać, że Gionis bazuje tylko na piłce podciętej. Ostatni raz gdy grałem z nim w Toruniu, przegrałem 0:3, ale w trzecim secie prowadziłem już 9:4 i nie udało mi się „dowieźć” zwycięstwa. Liczę po cichu, że w piątek uda mi się z nim zagrać – stwierdził Tomasz Kotowski.
Skład drużyny wicemistrzów Polski uzupełniają Czech znany z występów w zespole z Torunia, Pavel Siruczek oraz utalentowany Polski zawodnik, Marek Badowski.
Z Markiem Badowskim mam bardzo wyrównany bilans, raz wygrywał on raz ja także w tym pojedynku jest szansa na zwycięstwo. Pavel Sirucek cały czas prezentuje wysoką formę, ale Han Chuanxi grał z nim w drużynie, trenowali razem więc też się znają i zapowiada się ciekawy pojedynek – podsumował Konrad Kulpa.
Początek meczu w Grodzisku Mazowieckim zaplanowano w piątek o godz. 18:00.