{gallery}13{/gallery}
Rewelacyjna postawa zawodników Energi Manekina podczas Mistrzostw Polski seniorów. Tenisiści toruńskiego klubu zdobyli w sumie dwa medale złote oraz brązowy. Mistrzem Polski w grze indywidualnej został Jakub Dyjas, na najwyższym stopniu podium stanęli również Konrad Kulpa i Tomasz Kotowski, którzy obronili tytuł w deblu wywalczony przed rokiem. W tej samej konkurencji brąz wywalczył duet Jakub Dyjas i Damian Węderlich.
Medalową passę dla Energi Manekina rozpoczęli Tomasz Kotowski i Konrad Kulpa, którzy w grze deblowej obronili tytuł wywalczony przed rokiem i ponownie sięgnęli po złoto. W finale gry podwójnej toruński debel pokonał Piotra Chodorskiego i Filipa Szymańskiego 3:1. Wcześniej doszło do bratobójczego pojedynku, w którym zmierzyły się dwie toruńskie pary, Kulpa/Kotowski pokonali w półfinale Jakuba Dyjasa i Damiana Węderlicha otwierając sobie drogę do złota. Dyjas i Węderlich musieli zadowolić się brązowymi medalami.
– Ciężko jest obronić tytuł. Jesteśmy zadowoleni, że ponownie zostaliśmy najlepszym deblem w Polsce – powiedział Tomasz Kotowski.
– Mamy przewagę nad pozostałymi deblami, bo gramy w jednym klubie i wspólnie trenujemy. Dzięki temu możemy wyeliminować błędy i wspólnie z trenerem wyciągnąć wnioski – dodał Konrad Kulpa.
Konrad Kulpa otarł się o strefę medalową w grze pojedynczej. W ćwierćfinale przegrał jednak z młodym Maciejem Kubikiem 3:4. W takim samym stosunku, ale na wcześniejszym etapie z rywalizacją w singlu pożegnał się Tomasz Kotowski, który uległ Alanowi Wosiowi. Po walce, z jednym z faworytów do medalu, przegrał za to Damian Węderlich. „Wędka” było bardzo blisko wyeliminowania Marka Badowskiego, ale ostatecznie uległ rywalowi również 3:4. Honoru zawodników z Torunia bronił więc tylko Jakub Dyjas. Główny faworyt rywalizacji nie zawiódł i pewnie dotarł do niedzielnego finału, w którym również pokazał bardzo wysoką formę.
- Jakub Dyjas udowodnił, że jest najlepszym zawodnikiem w kraju - powiedział Krzysztof Piotrowski. W finale spotkał się z obrońcą tytułu Patrykiem Chojnowskim, wygrał po zaciętym meczu 4:3 i zasłużenie zdobył złoty medal w grze indywidualnej – dodał prezes Energi Manekina.
Podsumowując zakończone w niedzielę 88. Mistrzostwa Polski w tenisie stołowym, zawodnicy klubu z Torunia zdobyli dwa najważniejsze medale, złoto w singlu oraz deblu.
- Jesteśmy zadowoleni, każdy z naszych zawodników zdobył medal. Cieszy mnie bardzo „krążek” wywalczony przez Damiana Węderlicha, bo to jego pierwszy medal w gronie seniorów, ale wszyscy gracze Energi Manekina spisali się bardzo dobrze i jesteśmy z nich dumni – podsumował Krzysztof Piotrowski.
Sukcesy torunian są dobrym prognostykiem przed decydującymi pojedynkami fazy zasadniczej Lotto Superligi. Energa Manekin cały czas walczy o prawo gry w w czołowej „szóstce”. Do rozegrania pozostały jeszcze cztery kolejki spotkań.