{gallery}93{/gallery}
We wtorek byliśmy świadkami zmagań w XIII turnieju cyklu Grand Prix Energa Manekin Cup. Emocji oraz niespodziewanych rozstrzygnięć nie brakowało! W zawodach wzięło udział 32 zawodników. Gościliśmy dwóch debiutantów, dzięki czemu ponownie wzrosła liczba zawodników sklasyfikowanych.
Dzięki odpowiedniej liczbie osób, która pozwoliła do ostatniego miejsca wypełnić miejsce w tabeli „na 32 zawodników”, turniej był rozgrywany bardzo sprawnie. Uczestnicy prezentowali wysoki poziom sportowy i począwszy od ćwierćfinałów ciężko było wskazać faworytów. W ¼ finału spotkały się następujące pary:
Breński – Różyński (1:3)
Zgliński A. – Marciniak (3:2)
Prymula – Piotrowski (2:3)
Frąckiewicz – Ziółkowski (1:3)
Po emocjonujących ćwierćfinałach, w których losy meczów rozstrzygały się w końcówkach setów przyszedł czas na półfinały. które stały również na wysokim poziomie. W pierwszym z nich Robert Różyński musiał uznać wyższość świetnie dysponowanego tego dnia Antka Zglińskiego. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla Antka. W drugim półfinale Krzysztof Piotrowski wszystkimi siłami próbował wyeliminować lidera klasyfikacji generalnej Grzegorza Ziółkowskiego. Mimo wyrównanej walki przez cały mecz, Grzegorz ostatecznie obronił pozycję faworyta awansując do finału.
W kluczowej grze turnieju naprzeciw siebie stanęli więc Antek Zgliński oraz Grzegorz Ziółkowski. Faworyt był oczywisty i z pewnością niewielu spodziewało się innego rozstrzygnięcia niż zwycięstwo Grzegorza. Antek jednak miał swoje plany i na przekór przeciwnością z wielkim zaangażowaniem, a przede wszystkim skutecznością stawiał solidny opór swoją bardzo dobrą grą. Mecz ten zakończył się więc zwycięstwem Antka w stosunku setów 3:1. Było to drugie podium Antka na przełomie całego cyklu. Co ciekawe w IX turnieju w meczu o 3. miejsce również mierzyli się finaliści XIII edycji turnieju i w tamtym przypadku Antek Zgliński również wyszedł zwycięsko. Czyżby ktoś miał patent na faworyta?
W meczu o 3. miejsce Mariusz Prymula zwyciężył z Krzysztofem Piotrowskim. Remigiusz Breński po wygranej z Robertem Różyńskim zajął 5. miejsce. Natomiast w meczu o 7. miejsce Kamil Pater pokonał Pawła Gazdę.
Emocji i zwrotów akcji w turnieju nie brakowało dlatego na kolejne zapraszamy już 1 czerwca! Prezentujemy również klasyfikację generalną oraz tą z rozgrywanego XIII turnieju cyklu Energa Manekin Toruń CUP.
{gallery}94{/gallery}